16 powodów, dla których nie zrezygnuję z Ciebie

Minęło 268 dni, odkąd skontaktowałeś się ze mną w barze. To prawie trzy czwarte roku. I przez te 268 dni zamknęliśmy się „mogę-coś-powiedzieć-tylko-moimi-oczami”. Śmialiśmy się, dopóki nie płakaliśmy, a Ty doprowadziłeś mnie do płaczu. Rozmawialiśmy o wszystkim, a jednak jeśli chodzi o Ciebie, niczego nie jestem pewien. Z pewnością nie jestem pewien, jak to się skończy - poza tym, że nie chcę, żeby tak było teraz. Wściekasz mnie. Wprawiasz mnie w zakłopotanie. Sprawiasz mi przykrość. Naciskasz moje przyciski w sposób, którego nikt inny nie wie jak. Ale jeszcze się z ciebie nie zrezygnuję, a oto kilka powodów, dla których:
1. Jesteś zmotywowany.
Dwie promocje w ciągu kilku lat i nie jesteś w żaden sposób gotowy na rozliczenie. Ciągle szukasz okazji, by się wyróżnić i zrobić wrażenie. Nie rezygnujesz z wyzwania, ale jeszcze bardziej imponujące jest to, że jesteś w stanie rzucić sobie wyzwanie.
2. Jesteś konkurencyjny.
Kiedy jestem w twoim zespole, polubiłem ten wyraz koncentracji, który pojawia się na twojej twarzy, gdy jesteś zdecydowany zatopić ostatni kubek do piwa. Kiedy jesteś moim przeciwnikiem, zaczynam się tego obawiać. Zwycięzcy wygrywają, jak lubisz mówić, a ty zdecydowanie jesteś zwycięzcą (z wyjątkiem, oczywiście, ja jestem konkurencją).
3. Jesteś naprawdę miły.
Robisz rzeczy, których ludzie już nie robią. Przynajmniej te, które poznałem. Do zatłoczonego stołu podchodzi dziewczyna, a ty natychmiast wstajesz i oferujesz jej swoje miejsce. Nie ma to nic wspólnego z tym, czy próbujesz dogadać się z tą dziewczyną, czy nie. Ktoś upuszcza coś w metrze, a ty idziesz do połowy samochodu, aby go odebrać. Nie możesz pobrać bezpłatnej próbki lodów z koziego mleka i zostawić ją z pustymi rękami, ponieważ czujesz się zbyt winny. Najbardziej atrakcyjną częścią tej cechy jest to, że jest instynktowna - robisz to bez mrugnięcia okiem.
jak rozmawiać o problemach w związku ze swoim chłopakiem
4. Jesteś hojny.
Jesteś równytakżeczasami hojny, a kiedy wciąż próbowałeś mnie przekonać, zepsułeś mnie. Ale wartość pieniężna kolacji i biletów na mecze absolutnie nie jest powodem, dla którego nie rezygnuję z ciebie. Chodzi o to, że kiedy powiedziałem, że nie mogę wydać 80 dolarów na bilet do tylnej klapy, zaskoczyłeś mnie jednym, ponieważ naprawdę chciałeś, żebym tam był. Zawsze dajesz i dajesz innym - prosząc i nie oczekując niczego w zamian.
5. Z tobą jest lepiej.
Za każdym razem, gdy idę coś zaplanować, chcę Cię zaprosić. Doprowadziło to do powstania niezręcznych grup ludzi, które prawdopodobnie nie powinny spędzać czasu razem, ale dzieje się tak dlatego, że każde doświadczenie wydaje się po prostu lepsze, gdybyś tam był. Jeśli wychodzę na kolację z grupą ludzi, a ciebie tam nie ma, są szanse, że nie będzie to aż tak zabawne. Są szanse, że właśnie przeglądam menu, myśląc o tym, co moglibyśmy podzielić, gdybyś tam był. Zwłaszcza jeśli w menu jest brukselka.
6. Rozpoznajesz swoje wady.
Wiesz, że twoja pewność siebie może graniczyć z zarozumiałością i wiesz, że możesz szybko zareagować. Ale ponieważ znasz te rzeczy, trzymasz je w ryzach. Możesz mieć ułamek sekundy, ale jesteś pierwszą osobą, która jest w stanie cofnąć się o krok i jeśli uważasz, że to konieczne, przeproś. Kiedy pojawia się problem między tobą a kimś innym, stawiasz się na jego miejscu i próbujesz spojrzeć na problem z ich punktu widzenia. Doskonale rozumiesz innych ludzi i wiele razy dajesz im korzyść w postaci wątpliwości. Ale nigdy nie pozwalasz ludziom chodzić po sobie.
7. Kliknięcie
Kiedyś przeczytałem cytat, który brzmiał mniej więcej tak: „Czasami, gdy kogoś spotykasz, jest kliknięcie. Nie wierzę w miłość od pierwszego wejrzenia, ale wierzę w to kliknięcie ”. Nie jestem wielkim fanem small talk i nie jestem najbardziej towarzyską osobą na świecie. W rzeczywistości potrafię być dość antyspołeczny. Chociaż jestem w tym coraz lepszy, nawiązywanie przyjaźni nie jest moją mocną stroną. Ale z tobą było kliknięcie. Jednego dnia cię nie znałem, a następnego najwyraźniej byłaś ogromną częścią mojego życia. Masz sposób na sprawienie, by ludzie czuli się tak komfortowo w sytuacjach, które inaczej mogłyby być niezręczne. Jesteś jak motylek towarzyski, ale w dyskretny, wyluzowany sposób.
8. Śmiejemy się z tych samych rzeczy.
Jesteśmy dojrzali, sprytni, wykształceni… ale kieliszek wódki z nazwą „Balls” jest zabawny, bez względu na to, ile mamy lat.W Filadelfii zawsze jest słonecznie? Geniusz komediowy.
9. Venti Americano z mlekiem odtłuszczonym, syropem miętowym bez cukru i 2 Splendami.
W dniu, w którym przyszedłeś z moim skomplikowanym zamówieniem ze Starbucksa, rozpłynąłem się. Zauważyłeś małe rzeczy, a to wiele znaczyło.
10. Wszystkie te tandetne cytaty przypominają mi o tobie.
Kiedy przewijam Tumblr i czytam tandetne cytaty o znalezieniu „tego jedynego”, często nie mogę przestać myśleć o tobie. To znaczy naprawdę, kiedyś cytat zawierał następujące wiersze:
- „Poślub kogoś, z kim możesz spędzić dzień w Ikei bez stresu”. (Powinni byli dodać: „Będą nosić 700-funtowe kredensy do Twojego mieszkania na 5. piętrze, a następnie wrócić następnego dnia, aby spędzić 4 godziny na montażu).
- „Poślub kogoś, kto akceptuje Twoje lęki i fobie”. (I śmieje się za każdym razem, gdy w pobliżu jest gołąb.)
- „Poślub kogoś, przed kim nie zawsze musisz golić nogi”. (Przepraszam, jestem tego bardzo winny.)
- „Poślub kogoś, kto akceptuje Cię codziennie przez cały dzień, nawet jeśli nie wyglądasz lub nie czujesz się najlepiej.
- „Poślub kogoś, kto Cię nie ocenia, kiedy jesz swoją masę ciała w ciasteczkach”. (Jestem prawie pewien, że widziałeś, jak jem WIĘCEJ niż moja waga w ciasteczkach… dalej
- przy wielu okazjach.)
- „Ożeń się z kimś, kto czeka z tobą, aby dostać się do pociągu”.
- „Poślub kogoś, kto dobrze dogaduje się z Twoimi rodzicami i nie jest zdenerwowany wydarzeniami rodzinnymi”.
- „Poślub kogoś, kto cię uspokaja, kiedy wściekasz się na głupie rzeczy i nigdy nie mówi, że to„ tylko głupie rzeczy ”.
- „Poślub kogoś, kto sprawia, że chcesz być lepszą osobą”.
- „Poślub kogoś, kto cię rozśmiesza”.
- „Poślub kogoś, kto traktuje cię tak, jak zasługujesz na to, by być traktowanym”.
11. Nie oceniasz.
Podjąłem wiele wątpliwych decyzji w ciągu 268 dni, kiedy mnie znaliście. Internet nie musi wiedzieć o nich wszystkich. Ale nawet jeśli na pewno śmiałeś się ze mnie lub naśmiewałeś się z mojego kosztu, nigdy mnie nie osądzałeś, mimo że wielokrotnie widziałeś mnie w najgorszym stanie. Wymiotowanie w taksówce nie jest moim najlepszym spojrzeniem.
12. Wyzywasz mnie.
Gram teraz w hokeja. Raczej. Ponieważ rzuciłeś mi wyzwanie, abym tam wyszedł i to zrobił. Naprawdę sprawiłeś, że chcę być lepszą osobą, odkąd cię poznałem. Czasami nie było to łatwe, ponieważ otworzyłeś mi oczy na cechy w mnie, które wcale nie są pochlebne. Ale ważne jest to, że teraz wiem i chcę się zmienić. Pomogłeś mi także nabrać większej pewności siebie co do swoich mocnych stron i na wiele sposobów dodałeś mi odwagi. Naprawdę wierzę, że chcesz dla mnie tego, co najlepsze. Zawsze jesteś tam ze swoimi mądrymi słowami, nawet jeśli trudno ci je wypowiedzieć. A co najważniejsze, rzuciłeś mi wyzwanie, bym stworzył przyjaźń o wiele bardziej otwartą niż jakakolwiek inna, jaką kiedykolwiek miałem. Dzielenie się swoimi uczuciami i mówienie o nich to coś, czego w większości nie robię. Z tobą jestem na tyle pewny siebie, że mogę powiedzieć „Wiele dla mnie znaczysz, ale teraz odejdź, jestem na ciebie wściekły” bez obawy, że już nigdy więcej do mnie nie odezwiesz się.
13. Moja rodzina i przyjaciele miłość ty.
Myślę, że nie byliby szczęśliwi, gdybym się z ciebie zrezygnował. Ale poważnie, widzieli wszystkie rzeczy, które ja widziałem w tobie, a ty całkowicie je zdobyłeś (co nie jest łatwe, zwróć uwagę).
14. Nie boisz się seitan.
Liczba restauracji wegetariańskich i wegańskich, w których jadłaś ze mną, jest wystarczająca, aby nie zrezygnować z siebie samego.
15. Cieszę się, kiedy jesteś szczęśliwy.
Wiem, że zależy mi bardziej, niż czasami chcę to przyznać, ponieważ widok ciebie szczęśliwego naprawdę mnie uszczęśliwia. A widząc cię zdenerwowaną, denerwuję się. Kiedy jesteś przygnębiony, chcę tylko być osobą, która cię rozwesela.
16. Dbamy o siebie nawzajem.
Nie obchodzi mnie, ile razy próbujemy temu zaprzeczyć. Nie obchodzi mnie, ile razy próbuję udawać, że mi to nie przeszkadza, kiedy nie odpowiadasz na mój SMS przez cztery godziny. Nie obchodzi mnie, ile razy próbujesz udawać, że nie przeszkadza ci to, że jestem na randce na Tinderze. Nie obchodzi mnie, jak „nie jesteśmy gotowi” na związek. Coś tam jest i myślę, że dopóki nie zniknie, zasługujemy na szansę. Tak więc do tego dnia przepraszam, ale -
Nie mogę z nas zrezygnować.
przedstawiony obraz - Notatnik